Pałac w Mierzewie
- poniedziałek 27 Wrzesień 2010
- Zostaw komentarz
Ostatni wyjazd w sobotę zorganizowalem z kuzynem Mariuszem na tzw. ostatnią chwilę, więc nawet nie powiadamiałem nikogo, że gdziekolwiek się wybieram. Dlatego tym razem pojechaliśmy tylko we dwójkę. Postanowiliśmy, że zaczniemy od pałacu w Mierzewie, położonego kilka kilometrów od Wrześni. Niespodziewanie okazało się, że pałac jest w prywatnych rękach. Po ” przeszpiegach ” u miejscowego mieszkańca dowiedziałem się, że przyjeżdżają tu robotnicy i wlaściciel, więc zupełnie opuszczony nie jest. Doradził nam, żebyśmy weszli przejściem koło bramy, ale nie umiał nam powiedzieć jaka może być reakcja własciciela na nasz widok. Weszliśmy jednak i spotkała nas kolejna niespodzienka. W pobliżu pałacu stał zaparkowany samochód. Stwierdziliśmy, że wejdziemy od boku i spytamy o pozwolenie wejścia na ten teren. Brama była otwarta. Leżały deski i różnego rodzaje materiały budowlane. Nikt się nami nie zainteresował i nawet nie było kogo się spytać o możliwość zwiedzenia pałacu, bo nikogo nie było widać. Obeszliśmy więc pałac dookoła i porobiliśmy trochę fotek. Pałac został zbudowany w XIX wieku dla rodziny Kaczkowskich. Rozbudowano go w 1912 roku. Palacem zarządzala już rodzina Brzeskich. W 1939 roku właścicielem Mierzewa był Adolf Brzeski. Obecnie odbywają się tam jakieś prace remontowe, po nowych cegłach widać, że została odbudowana wieża. Taras pierwszego piętra podtrzymują dwa filary i dwie kolumny. Park zaniedbany, ale obiekt ogólnie warto zobaczyć.