Ruiny zamku Ogrodzieniec w Podzamczu 2011
- czwartek 2 Luty 2012
- Opublikowane w Ruiny
- Zostaw komentarz
W te miejsce wybierałem się od kilku lat, ale zawsze coś stawało na przeszkodzie i musieliśmy swoje plany przekładać na inny termin. W końcu w zeszłym roku udało się nam razem z kuzynem Mariuszem tutaj przyjechać. Malownicze ruiny zamku usytuowane na Górze Janowskiego ( 515,5m. n.p.m. ) w Podzamczu koło Ogrodzieńca robią niesamowite wrażenie. Jest to jeden z największych i najpiękniejszych zamków Jury Krakowsko – Częstochowskiej. Warownia leży na ” Szlaku Orlich Gniazd ” , długości 163,9 km. przebiegającego przez woj. małopolskie i śląskie, który zawdzięcza swoją nazwę leżącym na szlaku ruinom zamków i usytuowanie ich na skałkach ( ” Orle Gniazda ” ) . Zadania stworzenia systemu obronnego zabezpieczającego granicę i ważniejsze szlaki handlowe podjął się Król Kazimierz III Wielki. W dzisiejszym Podzamczu już za panowania Bolesława Krzywoustego w XII wieku istniał tu drewniany gród warowny zwany ” Wilczą Szczęką ” , który został splądrowany i spalony przez Tatarów w 1241 roku. Kamienny zamek w stylu gotyckim powstał za czasów wspomnianego Kazimierza III Wielkiego. Budowla w kolejnych latach wielokrotnie zmieniała właściciela, więc wspomnę tylko o niektórych. Po śmierci Przedbora ( zamek wrócił wtedy na własność państwa ) przekazany został w 1386 roku przez Króla Władyslawa Jagiełłę prawem dziedzicznym wraz z okolicznymi wsiami cześnikowi krakowskiemu Włodkowi z Charbinowic herbu Sulima. Największą rozbudowę przeprowadził Seweryn Boner w latach 1532-47 i to głównie za Jego czasów zamek Ogrodzieniec stał się wspaniałą renesansową rezydencją zwaną ” małym Wawelem ” . W swojej historii zamek był kilkukrotnie oblegany. W 1587r. został zdobyty przez wojska arcyksięcia austriackiego Maksymiliana Habsburga. Dwukrotnie na warownię najeżdżali Szwedzi, w 1655 roku uszkodzili tylko część potężnego obiektu , a w 1702r. wzniecili pożar kompletnie ograbiając warownię. Od tego momentu rozpoczął się powolny upadek potężnej budowli. Ostatecznie zamek opuszczony został w 1810 roku po przeniesieniu się do okolicznego folwarku siostry Tomasza Jaklińskiego ( był właścicielem od 1784 r. ) , która zamieszkiwała środkową część zamku, do momentu gdy zaczęła grozić zawaleniem. Późniejsi właściciele stopniowo go rozbierali, a okoliczni mieszkańcy zaczęli wykorzystywać materiały jako budulec przy budowie innych budynków w okolicy. W XX wieku trwa szabrowanie ruin po przejęciu ich przez chłopa o nazwisku Kozłowski, który po kilka złotych sprzedawał rozbierane mury zamkowe. W latach 1949-73 przeprowadzano tutaj prace archeologiczno – konserwatorskie zabezpieczające ruiny. W 1973 roku zamek w Ogrodzieńcu wykorzystano do kręcenia niektórych scen do kultowego serialu ” Janosik ” . Po 19 latach ( 2002r. ) ruiny znów zauroczyły filmowców, tym razem na tym terenie reżyser Andrzej Wajda kręcił ” Zemstę ” Aleksandra Fredry. W filmie wystąpiły m.in. takie znakomitości polskiego kina jak: Agata Buzek, Katarzyna Figura, Andrzej Seweryn, Daniel Olbrychski, Janusz Gajos, Roman Polański i Rafał Królikowski. Obecnie ruiny zamku udostępnione są turystom do zwiedzania ( nieczynne od grudnia do marca w okresie zimowym ). Możemy zobaczyć muzeum zamkowe, w którym umieszczono fotosy z filmu ” Zemsta ” i salę tortur z wystawą dawnych narzędzi średniowiecznych katów. Wśród dodatkowych atrakcji oferowanych przez zamek dużym zainteresowaniem cieszą się: wieczór z duchami, podczas którego przewodnik opowie legendy związane z zamkiem oraz pokazy rycerskie i dawnego tańca ( odbywają się w niedzielę i dni świąteczne od maja do września ). Warto także zobaczyć położony u stóp ruin Park Miniatur. Przedstawia głównie makiety zamków i warowni położonych na Szlaku Orlich Gniazd, ale też zobaczymy repliki machin oblężniczych z okresu średniowiecza w skali 1:1. Dla rodziców przygotowano tutaj plac zabaw dla dzieci. W okolicy zamku możemy podziwiać liczne skałki wapienne, cieszące się dużym zainteresowaniem wśród wspinaczy. Warownię można obejść dookoła ścieżką spacerową wzdłuż murów zamkowych. Zapraszam do Podzamcza, bo naprawdę warto tutaj przyjechać.
Jeszcze nie komentowane.